Blog o farbach dekoracyjnych

Blog, na którym opisuję różne rodzaje farb. Porady dotyczące remontu

Navigation Menu

Pomaluj swój świat

Posted by on 26.04.2012 in Porady | 0 comments

Malował Picasso, malował Rembrant, DaVinci, Matejko, VanGogh, Frida Kahlo. Nic nie stoi na przeszkodzie, żebyś malował i ty. Co prawda, nie będzie to dzieło sztuki na miarę wymienionych artystów, którzy na stałe wpisali się w dzieje historii sztuki, ale przecież nie o to chodzi. Zacznij od czegoś prostego, co jednocześnie będzie miało wymiar praktyczny. Pomaluj wszystko, co się da, w twoim najbliższym otoczeniu.

 

Read More

Malowanie kuchni i łazienki

Posted by on 02.03.2011 in Porady | 0 comments

Jeśli akurat decydujemy się na malowanie łazienki albo kuchni to musimy pamiętać, że te pomieszczenia zaliczane są do „pomieszczeń mokrych”, czyli takich, które są narażone na intensywne działanie pary wodnej, czy też zachlapania, a nawet zalania. Te czynniki, w połączeniu z ciepłem mogą powodować powstawanie grzybów i pleśni na ścianach i suficie, dlatego zaleca się stosowanie nieco innego rodzaju farb, niż w przypadku malowania na przykład salonu.

W pomieszczeniach tego typu należy stosować farby bardziej odporne na szorowanie i działanie środków czyszczących, gdyż choćby w kuchni nietrudno o zabrudzenia tłuszczem, czy oparami wydobywającymi się z gotujących się potraw. Farby tego typu są również bardziej odporne na zmywanie. Oprócz tego posiadają one inne właściwości – mają podwyższoną odporność, czyli takie, które wręcz uniemożliwiają rozwój mikroorganizmów odpowiedzialnych za pleśń i wilgoć. Istnieje wiele farb przeznaczonych do wilgotnych pomieszczeń, posiadają one nawet specjalne oznakowania, jako te, nadające się właśnie do łazienki i kuchni.

Oprócz dobre jakości farb, niezwykle istotna jest odpowiednia wentylacja miejsc, narażonych na działanie wilgoci. Musi ona być odprowadzana specjalnymi kanałami wentylacyjnymi, dobrze jest więc, jeśli pomieszczenie je posiada – warto zauważyć, że w nowym budownictwie to standard. Jeśli nasze mieszkanie takich nie posiada, możemy się pokusić o ich zrobienie, poprzez wywiercenie otworów w ścianach, wychodzących na zewnątrz i zamontowanie kratek wentylacyjnych. Dobrym rozwiązaniem są też urządzenia do zbierania wilgoci i pary wodnej sterowane automatycznie, dzięki wskaźnikowi wilgoci lub mechanicznie. Oprócz tego sposobu wentylacji, należy też pamiętać o regularnym wietrzeniu pomieszczeń, jeśli tylko na oknach pojawi się para wodna, to znak, że czas, choćby na parę minut otworzyć okno. Pamiętajmy również, że dzięki temu usuwamy drobnoustroje i bakterie, które są przyczyną chorób. Świeże powietrze, to podstawa!

 

Read More

Malujemy ściany

Posted by on 01.03.2011 in Porady | 0 comments

Jeśli już posiadamy odpowiednie narzędzia, wybraliśmy kolor i rodzaj farby, która będzie najbardziej odpowiednia w naszym pomieszczeniu, jak również uprzątnęliśmy meble i przygotowaliśmy ściany, to odpowiedni czas na…malowanie.:)

Na początku przygotujmy sobie wszystkie narzędzia, tak, żeby były pod ręką, absolutnie niezbędna będzie kuweta na farbę, wałki, pędzle – koniecznie gruby i cienki, może przydać się również kaloryferowiec no i oczywiście farby. Malowanie zawsze zaczynamy od sufitu, usuńmy więc plomby zabezpieczające i wieczka z białej farby, a następnie dokładnie ją wymieszajmy. Malowanie zacznijmy od miejsc „trudnych” – kątów, okolic okien i lamp, potem będzie już z górki. Starajmy się malować od okna w głąb pomieszczenia, jeśli tylko to możliwe, jeśli farba jest dobrej jakości, a przy tym sufit nie był za bardzo zabrudzony, wystarczy, że pomalujemy go raz.

Kiedy będzie wysychał my możemy zabrać się za malowanie ścian. Żeby farba lepiej się wchłaniała i pokrywała ścianę zaleca się pokryć ją najpierw gruntem. Po jego wyschnięciu możemy zabrać się do właściwego malowania. I analogicznie farbę trzeba dokładnie wymieszać i nalać ją do kuwety. W tym przypadku również zacznijmy od miejsc trudno dostępnych – za kaloryferem, przy oknach, przy podłodze i suficie. Ostatnio trendem jest biały pasek biegnący na styku sufitu ze ścianą o szerokości około 5 centymetrów lub większy – zdecydowanie ułatwia on malowanie, jak i wygląda dość estetycznie. Jak się na pewno domyślacie miejsca trudno dostępne malujemy wąskim pędzlem. Potem możemy już przystąpić do malowania na szerszą skalę. Dobrze jest pomalować „w całości” chociaż jedną z nich i dopiero potem zrobić sobie przerwę, jeśli będzie oczywiście konieczna. Dzięki malowaniu „na raz” farba będzie w miarę równomiernie wysychała, a my od razu zauważymy niedociągnięcia, które będzie można skorygować. Starajmy się malować „od góry do dołu” i potem znowu od góry, to również zapewni „równomierność”. Tak, jak w przypadku sufitu, dobrej jakości farbą wystarczy pomalować ściany raz. Czas wysychania farby jest uzależniony od jej rodzaju, jednak nie trwa dłużej, niż kilka godzin. Dobrze jest wtedy pomieszczenie wietrzyć, co sprzyja przyspieszeniu tego procesu.

I to w zasadzie wszystko, jeśli chodzi o malowanie, możemy z powrotem wnieść meble, rozłożyć dywan, powiesić zdjęcia i cieszyć się nowym wnętrzem, pełnym barw.

 

Read More

Malowanie? Przygotuj się odpowiednio!

Posted by on 28.02.2011 in Porady | 0 comments

Dziś chciałabym napisać o przygotowaniach do malowania, w tym o pozbyciu się sprzętów i mebli na czas tego procesu. Przybliżę również w jaki sposób przygotować ściany, aby efekt końcowy nie zaskoczył nas przebarwieniami i niedociągnięciami.

Zacznijmy jednak od wynoszenia i przesuwania. Po pierwsze – wynieś wszystko, co da się wynieść. Jeśli meble mają duże gabaryty albo trudno byłoby je zmieścić w drzwiach, przesuń je możliwie na środek pomieszczenia tak, aby przy ścianach było jak największe pole manewru – koniecznie przykryj je folią ochronną, o której pisałam wpis wcześniej. Ze ścian zdejmij wszystkie obrazki, zdjęcia i inne ozdoby, żeby nie tracić na to czasu podczas samego malowania. Pamiętaj, żeby pozbyć się też kinkietów i karniszy, jeśli tylko to możliwe. Z pomieszczeni trzeba usunąć też wszelkie dywany, chodniki i inne podłogowe „ozdoby”, które mogłyby się zabrudzić, na podłogę należy położyć folię lub szary papier, żeby potem sprzątania po remoncie było jak najmniej. Dobrze jest też okleić gniazdka elektryczne, albo zdemontować je na czas malowania i również zakleić.


Teraz możemy przystąpić do przygotowywania ścian. Na samym początku dobrze jest sprawdzić, czy po przetarciu dłonią ściany pozostaje na niej ślad starego pigmentu, jeśli tak, trzeba ściany zagruntować – posłuży nam do tego odpowiedni impregnat. Jeśli nie, to zaoszczędzimy sporo czasu, bo ściany wystarczy przemyć wodą z mydłem za pomocą odpowiednio grubego pędzla. Jeśli przy listwie podłogowej mamy brzydkie szczeliny, to możemy je wypełnić masą akrylową. To również doskonała okazja, ale również konieczność do wypełnienia wszelkich szczelin, pęknięć i dziur w ścianach – posłuży nam do tego masa szpachlowa. Po rozrobieniu nakładamy ją za pomocą szpachelki okrężnymi ruchami,a po wyschnięciu wygładzamy papierem ściernym do uzyskania gładkości powierzchni.

Teraz spokojnie możemy przystąpić do malowania, o którym więcej następnym razem.

 

Read More

Wielkie malowanie? Sprawdź, co Ci będzie potrzebne!

Posted by on 27.02.2011 in Porady | 0 comments

Jeśli już zdecydujemy się wybór odpowiedniej farby, dobierzemy kolor możemy zabrać się do malowania. Oczywiście niezbędne okażą się różne sprzęty i narzędzia do tego przeznaczone. O czym należy bezwzględnie pamiętać, a co możemy sobie odpuścić, odmieniając nasze wnętrze nową barwą?

Będziemy potrzebowali oczywiście pędzli – narzędzia, bez którego żadne malowanie się nie uda, chyba, że mamy zamiar bardziej się farbą ubrudzić, aniżeli uzyskać pożądany efekt. Warto zaopatrzyć się zarówno w duży, jak i kilka mniejszych, które doskonale przydadzą się do malowania miejsc trudno dostępnych, czyli takich w okolicach parapetów, gwiazdek elektrycznych i innych. W dobrych sklepach z farbami zaopatrzymy się też „kaloryferowiec”, czyli zakrzywiony pędzel, który posłuży do malowania powierzchni za kaloryferem, jak i ich samych. Niezbędna okaże się też folia malarska, którą przykryjemy podłogę i sprzęty, których nie dało się wynieść, nie warto na niej oszczędzać, jest tania i lepiej kupić za dużo, niż za mało i potem spędzić godziny na usuwaniu farby, co wcale nie jest łatwe. Przydatne okażą się też papierowe taśmy, służące do oklejenia miejsc szczególnie podatnych na zabrudzenia, jak również do przyklejenia folii malarskiej, czy oddzielenia jednego koloru od drugiego. Przydać mogą się też szpachelki – zarówno w momencie przygotowywania ścian do malowania, przez usuwanie starej warstwy, jak i do wypełniana dziur i innych ubytków szpachlówką. Jeśli zdecydujemy się na „poprawianie ścian” dobrze jest mieć też papier ścierny, lub gąbkę, którą wygładzimy powierzchnię. Pod ręką niech będzie też jakieś wiaderko, a najlepiej dwa – zawsze może się przydać przy okazji bieżącego sprzątania, czy przygotowywania szpachlówki. Obok niego równie ważna, jeśli nie najważniejsza jest kuweta, dzięki której równomiernie nabierzemy farbę na wałek.

A jeśli o wałku mowa, to jest to najlepszy sposób do malowania nawet bardzo dużych powierzchni ścian, ważne jest jednak, żeby były gładkie. Do mieszania farb przyda się drewniane mieszadełko, może to być po prostu ułamek drewnianej szczepki, ważne jest po prostu, żeby farbę mieszać przed użyciem, bo dość szybko gęstnieje. W każdym domu przydać się może też drabina, a przy malowaniu szczególnie. Na rynku dostępne są jej różne wielkości i rodzaje, możemy kupić aluminiową, która jest bardzo lekka, to jednak spory wydatek, albo stalową, która jest tańsza, jednak zdecydowanie cięższa. Jeśli akurat takiej nie posiadamy, możemy użyć masywnego taboretu, lub blatu starego stołu, najważniejsze, żeby było nam wygodnie.

Następnym razem napiszę o demontażu i wynoszeniu niepotrzebnych rzeczy, jak również o odpowiednim przygotowaniu ścian.

 

Read More

Mieszać, czy nie mieszać?

Posted by on 26.02.2011 in Porady | 0 comments

Ostatnio pisałam o rodzajach farb stosowanych do malowania pomieszczeń oraz o wadach i zaletach każdej z nich, dziś swoją uwagę chciałabym poświęcić formom przygotowywania kolorów farb. W zasadzie mamy trzy opcje – albo kupić farbę białą, tak zwaną bazową oraz barwnik, zwany pigmentem i wymieszać je w domu albo zdecydować się na gotową farbę barwioną lub też skorzystać z mieszalnika farb, dostępnego w marketach budowlanych i innych sklepach z farbami. Jak to mówią – do wyboru do koloru i tylko od nas i naszej wyobraźni zależy, na co się zdecydujemy.

Druga i trzecia „metoda” wydaje się być najodpowiedniejsza, już mówię dlaczego. Przy korzystaniu z mieszalnika, pracownik sklepu techniką komputerową dobierze odpowiedni barwnik i zmiesza go z farbą bazową i możemy być pewni, że otrzymamy kolor taki, jak w katalogu. Dodatkowo, w przypadku, kiedy farby nam zabraknie, możemy ją śmiało dokupić, a kolor będzie ten sam. W przypadku kupienia gotowej farby kolorowej w zasadzie jest podobnie z tą tylko różnicą, że liczba kolorów jest zdecydowanie bardziej ograniczona, aniżeli w przypadku mieszalników. Również pod względem cenowym wygląda to tak, że farby mieszane na zamówienie są droższe od tych gotowych.

Jest jeszcze trzecia metoda komponowania barw, czyli farba bazowa (biała) i gotowy pigment – jest to opcja zdecydowanie najtańsza, ale też najbardziej ryzykowna, istnieje duże prawdopodobieństwo, że kolor nie będzie taki, jak chcemy. W przypadku zdecydowaniu się na tę formę należy brać pod uwagę, że farby może braknąć, trzeba więc jej odpowiednią ilość nadłożyć. Podpowiadam, że przygotowując taką mieszankę w domu, najlepiej zrobić to dzień przed malowaniem, aby kolor dobrze połączył się z bazą, nie róbmy tego nigdy chwilę przed malowaniem, gdyż może się okazać, że na ścianie powstanie mozaika różnych odcieni barwy.

 

Read More